aaa4
Dołączył: 21 Gru 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:00, 21 Gru 2017 Temat postu: ada |
|
|
uje w tym budynku?
— Nie pracuję tutaj zawodowo. — Rzuciła mu przez ramię jadowity uśmiech. — Jestem utrzymanką jednego z prawników z firmy Malcolm, Randers, Tyler and Hague.
Ciemne oczy mężczyzny uważnie przesunęły się po jej figurze, ubranej w bardzo przeciętny kostium, zatrzymały się na bucikach na niskim obcasie i powędrowały do góry. Spojrzał jej w twarz, na której nie było dzisiaj śladu makijażu. Miała miłe, orzechowe oczy, doskonale pasujące do jej śniadej twarzy, szerokich policzków, pełnych ust i prostego nosa. Mężczyzna domyślał się, że na pewno wyglądałaby o wiele atrakcyjniej, gdyby tylko zadała sobie trochę trudu.
— On chyba niedowidzi — odezwał się w końcu.
Oczy Becky błysnęły i zwęziły się, a jej dłonie mocniej chwyciły tacę. Starała się zapanować nad sobą. Och, jaka by to była radość oblać go gorącą, parującą kawą. Mogłaby nawet za to odpokutować. Ale to mogło mieć okropne konsekwencje. Bardzo potrzebowała tej pracy, a na dodatek on mógł znać jej szefów.
— Nie jest wcale ślepy. — Odwróciła się w jego stronę, odpowiadając z lekką pychą w głosie. — Nadrabiam brak atrakcyjnego wyglądu fantastyczną techniką w łóżku. Najpierw smaruję go miodem — powiedziała konspiracyjnym szeptem i lekko pochyliła się do przodu — a potem stosuję specjalnie tresowane mrówki...
Mężczyzna podniósł do ust cygaro i zaciągnął się, wydmuchując po chwili gęstą chmurę dymu.
— Mam nadzieję, że zdejmuje mu pani najpierw ubranie — powiedział. — Bardzo trudno jest zmyć miód z materiału. To już moje piętro.
Rebeka cofnęła się, aby go przepuścić, i przyglądała mu się uważnie. To ni
Post został pochwalony 0 razy
|
|